Postęp technologiczny i powszechność nowoczesnych narzędzi informatycznych sprawiły, że współpraca z software housem jest codziennością wielu firm. Jednak nie zawsze współpraca ta układa się idealnie i czasem kończy się nieprzyjemnymi konsekwencjami.
Na jakie sygnały należy zwracać szczególną uwagę, by uniknąć niepotrzebnych kosztów?
Kiepska komunikacja z pracownikami software house
Problemy z bieżącą komunikacja to zazwyczaj pierwszy sygnał świadczący o tym, że współpraca z chyli się ku upadkowi. I to niezależnie od jej długości. Brak odpowiedzi na pojawiające się pytania lub brak reakcji na zgłaszane potrzeby powinny być przyczynkiem do zastanowienia się nad celowością korzystania z usług dostawcy oprogramowania. Praktyka pokazuje bowiem, że problemy komunikacyjne stanowią jedną z najpoważniejszych przeszkód na drodze do wdrożenia nowego systemu lub rozwoju istniejących rozwiązań informatycznych.
Nieterminowość firmy programistycznej
Niedotrzymywanie terminów to kolejny sygnał, że współpraca z software house jest daleka od ideału. Nieterminowa realizacja zadań lub przekładanie terminów zakończenia prac może być spowodowana wieloma czynnikami. Do najpopularniejszych przyczyn opóźnień należą:
- problemy organizacyjne lub kadrowe w software house,
- niedostateczne przygotowanie lub braki kompetencyjne,
- niski priorytet nadany przez software house konkretnemu projektowi.
Wszystkie powyższe powody to dla klienta powód do niepokoju. W przypadku ich wystąpienia, oczekiwanie że problemy z terminowością znikną, jest bezpodstawne. Więc jeżeli klient softwarehouse zdiagnozuje jeden w powyższych powodów, powinien pomyśleć o jak najszybszej zmianie dostawcy rozwiązań IT.
Rosnące koszty przygotowania i wdrożenia oprogramowania
Niekontrolowany i nieplanowany wzrost kosztów to także powód do niepokoju. Profesjonalny i doświadczona firma programistyczna jest w stanie przygotować klienta na ewentualne dodatkowe koszty – np. tłumacząc złożoność projektu lub potencjalne ryzyka związane z dodatkowymi oczekiwaniami klienta.
Oczywiście nieplanowane koszty mogą pojawić się w każdym projekcie. Może to mieć związek np. z istotnymi zmianami w zakresie projektu. Jednak niezwykle ważne jest to, żeby klient został poinformowany o potencjalnych kosztach jeszcze na etapie negocjacji i doskonale znał ich źródła. Informowanie o wzroście ceny bez wcześniejszego przygotowania klienta jest działaniem nieprofesjonalnym i świadczy o zorientowaniu na maksymalizację kosztów projektu.
Sygnałów świadczących o tym, że współpraca z softwarehouse nie przebiega w oczekiwany sposób jest zdecydowanie więcej. Jednak wiele z nich zależy od zakresu projektu lub jakości relacji pomiędzy dostawcą oprogramowania a klientem. Jednak powyższe trzy są sygnałami uniwersalnymi, których na pewno nie wolno ignorować. Brak reakcji może bowiem spowodować znaczny wzrost kosztów, a w najgorszym przypadku skutkować niepowodzeniem całego projektu. A to z kolei może mieć duży wpływ na konkurencyjność firmy i jej zdolność do realizowanie założonych celów biznesowych.